76 lat temu, 1 sierpnia 1944 r., na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego w Warszawie wybuchło powstanie. Przez 63 dni powstańcy prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wyzwolona spod niemieckiej okupacji i wolna od dominacji sowieckiej.
W 76 rocznicę wybuchu powstania warszawskiego na Opatowskim rynku władze samorządowe złożyły symboliczne wiązanki pamięci pod pomnikiem mjr. Ludwika ,,Topora,, Zwierzdowskiego. Obchody uroczystości w tym roku nabrały szczególny charakter ze względu na pandemię koronawirusa.
- Czas kiedy młodzi chłopcy chwytali za broń i szli do okupanta - dzielnie, z nadzieją i wiarą w to że wywalczą wolność jest dla nas nauką. Nauką oraz uosobieniem patriotyzmu. To dzięki nim, dzięki powstańcom warszawskim stoimy dziś tu, w wolnej Polsce. Cześć i chwała bohaterom! – powiedział podczas swojego wystąpienia starosta Tomasz Staniek.