W Rakowie na stołach królowała gęsina. A wszystko za sprawą warsztatów i konkursu „Potrawy regionalne i tradycyjne z gęsiny”, których organizatorem był Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.
Spokojnie można powiedzieć, że świętokrzyskie gęsią stoi. Od kilku lat ten rodzaj mięsa jest coraz popularniejszy i częściej wykorzystywany w kuchni. Nie tylko znakomicie smakuje, ale także niesie ze sobą wiele korzyści dla zdrowia. Takiego zdania są organizatorzy warsztatów i konkursu w Rakowie. Niedzielne wydarzenie miało na celu głownie promowanie i popularyzację walorów smakowych gęsiny i upowszechnienie jej jako produktu regionalnego.
- Z pewnością gęsina ostatnio przeżywa swój rekonesans. Widać, że jest bardziej popularna w kuchni. To nasza duma. Mam nadzieję, że gęsina i kuchnia z wykorzystaniem wszelkich dobroci gęsi będzie naszą wizytówką regionu – mówił Piotr Żołądek, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego.
To już druga edycja wydarzenia. W tym roku do rywalizacji na najlepszą potrawę stanęło trzynaście Kół Gospodyń Wiejskich z naszego województwa. Powiat opatowski reprezentowało podobnie jak rok wcześniej Koło Gospodyń Wiejskich „Kalinki” z Brzozowej (gm. Tarłów), przygotowując Gąskę Kalinek z Brzozowej.
- Po zeszłorocznym sukcesie w tym konkursie miałyśmy niezły dylemat jak przygotować tą gęś. Zdecydowałyśmy się na pieczoną i faszerowaną. Tuszka została napełniona farszem z kapusty, śliwek i grzybów – wyjaśniła Barbara Sołtyka, przewodnicząca KGW Kalinki.
Na swoim stoisku Kalinki zaprezentowały również roladę z gęsi, galaretę oraz pierogi z dodatkiem kaszy jaglanej. Na innych stołach można było spotkać potrawy z gęsiny na słodko, z ziołami, a także pikantne. Gęś na czerwonej kapuście, śliwką pachnąca oraz tradycyjna jak u mamy – to tylko niektóre z pyszności jakie można było zasmakować. Gratką dla przybyłych były również gęsie żołądki i bigos, przygotowane przez organizatorów.
Przed jurorami stał duży problem. Komisja Konkursowa, składająca się z przedstawicieli regionalnych instytucji z branży rolniczej i samorządowej oraz kucharza-eksperta, dokonała oceny poszczególnych potraw. Najlepszą okazała się gęś przygotowana przez KGW z Wólki Bałtowskiej.
Oprócz pysznych potraw na przybyłych czekała również dawka artystycznych emocji. Na scenie zaprezentował się dziecięcy zespół ludowy „Rakowskie Fijołecki”, „Kapela Sióstr Piotrowicz” oraz Kapela Morki, która wykonała skoczne i żwawe utwory w towarzystwie Koła Gospodyń Wiejskich KALINKI.
Reprezentantkom naszego regionu kibicował i dodawał otuchy w konkursowej rywalizacji wójt gminy Tarłów, Tomasz Kamiński.
- Zawsze trzymam kciuki za moje KGW. Jestem dumny z ich działalności i zaangażowania. Dla mnie przygotowana potrawa jest najpyszniejsza – mówił wójt Tomasz Kamiński.
Wójt Gminy Raków, Alina Siwonia zauważa, że druga edycja konkursu cieszy się również powodzeniem wśród lokalnych Kół Gospodyń Wiejskich, które chętnie biorą udział w tego typu wydarzeniach. Katarzyna Kaszluga